Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Tłumy u świętego. Dzisiaj św. Mikołaja

Pielgrzymują tutaj od lat. Od lat proszą, ale przyjeżdżają też, aby podziękować. Św. Mikołaj z Pierśćca nieustannie jest pośrednikiem między potrzebującymi a Bogiem.
Od 400 lat w Pierśćcu, trwa kult św. Mikołaja. Wyrzeźbiona w drewnie cudowna figura świętego znajduje się w głównym ołtarzu tamtejszego sanktuarium. Zgodnie z wielowiekowym obyczajem ludzie, którzy chcą wyjednać u Boga łaski za pośrednictwem świętego, nie tylko się tu modlą, ale także zabierają do domu potarte o rzeźbę chusteczki.
 
Obiecałam kilkanaście lat temu św. Mikołajowi, że jeśli Bóg da mi siły wyjść z ciężkiej choroby, to tutaj zorganizuję dni skupienia dla Apostolstwa Dobrej Śmierci. Moje prośby o zdrowie zostały wysłuchane, ominęły mnie operacje onkologiczne. Od 11 lat spotykamy się tutaj – mówi Lidia Wajdzik, zelatorka Apostolstwa Dobrej Śmierci w diecezji Bielsko – Żywieckiej. Członkowie Apostolstwa to jedna z większych grup pielgrzymkowych, która w minionym tygodniu gościła w Pierśćcu. Co roku samych członków Apostolstwa gości tutaj około tysiąca osób.
 
Co roku przybywa mniej więcej tyle samo osób do naszego sanktuarium. Oczywiście, najwięcej jest ich w dniach poprzedzających i po szóstym grudnia. Wiele osób w dniu świętego Mikołaja przybywa z pielgrzymką z Chybia, to też 400-500 osób. – mówi ks. Zbigniew Paprocki, proboszcz miejscowej parafii.
 
Ale pątnicy do św. Mikołaja przybywają też przez cały rok, to większe lub mniejsze grupy. Nie brakuje obcokrajowców, Niemcy, Czesi, nawet ludzie z dalsza. Bo cuda uzdrowień ciągle się zdarzają. Są one potwierdzone. – dodaje ks. Paprocki. Stąd też wielu chętnych do odwiedzin w pierścieckim sanktuarium i poproszenia świętego o wstawiennictwo. Tradycją jest to, że jeśli chory do świętego przybyć nie może, to zabiera się do niego chusteczkę, którą pociera się figurkę świętego.
 
O zdrowie, ale i o pomoc w trudnych sytuacjach, bo do Pierśćca pielgrzymuje się z różnymi prośbami. Teresa z Kęt dziękuje za rozwiązywanie problemów dnia codziennego, Janina z Rycerki Górnej, przyjechała prosić o wsparcie dla syna, który przebywa za granicą.
 
 
 
 
W pomoc pielgrzymom licznie angażują się mieszkańcy Pierśćca. Herbata, kawa, ciasta. To dzięki parafianom. Oni sami przynoszą poczęstunek dla gości. Dla tych kilkuset pielgrzymów to kilkadziesiąt ciast musi być. Stąd też wiele rodzin się włącza w przygotowania. – dodaje proboszcz parafii św. Mikołaja w Pierśćcu.
 
Jan Bacza
źródło: ox.pl
dodał: JB

Komentarze

0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: